Psychoterapia Integratywna systemowa Kraków

tel.: 530 22 32 42
Zarezerwuj Konsultację | Psychoterapię grupową | Warsztaty tematyczne

PÓŁROCZNA ROZWIJAJĄCA GRUPA TERAPEUTYCZNA

--- DESIDERATA ---

  "Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien". Autor: Max Ehrmann

Aktualnie brak terminów na dane wydarzenie. Przejdź do Oferty aby zobaczyć aktualne sesje grupowe

PÓŁROCZNA ROZWIJAJĄCA GRUPA TERAPEUTYCZNA

Ja mam iść na grupę ?

Rozważasz uczestniczenie w grupie? Możliwe, że Twoją pierwszą reakcją jest lęk przed konfrontacją swoich problemów w kontakcie z nowymi osobami. Nie wiem, czy to Ci poprawi humor, ale inni uczestnicy czują to samo. Jak to przekroczyć? Tak jak inni -- dochodząc do wniosku, że w ostateczności do stracenia masz tylko pół roku, a do zyskania nawet całe życie. Półroczna grupa ogólna to propozycja dla kobiet i mężczyzn, którzy przekraczają swoje lęki, poszerzają granice, otwierają się na psychoterapeutyczną przygodę i dojrzewanie. Terapia grupowa Kraków - Psychoterapia grupowa.

Wybierz zakładkę:

PÓŁROCZNA ROZWIJAJĄCA GRUPA TERAPEUTYCZNA

Ale dlaczego właśnie grupa?

Szybciej, wyżej, mocniej!

Grupa Żyje! Czy w czasie pełnych zapału interakcji, czy w momentach pozornego uśpienia i ciszy wewnętrznego przeżywania uczestnicy bezwiednie zakładają tak zwane maski psychologiczne. Czujny terapeuta świadomie i dla dobra grupy korzysta z nich, by wyzwalać reakcje, które w terapii indywidualnej nie przejawiają się nieraz długimi miesiącami. Jeśli w ogóle wychodzą z mroku samocenzury. Ta dynamika terapii grupowej stwarza niezwykłą mnogość okazji dostrzeżenia rzeczy ukrytych nawet przed samymi uczestnikami, jest źródłem jej efektywności i przewagi nad spotkaniami indywidualnymi.

Nie takie zwyczajne gadanie

Bo to bezpieczne środowisko sprzyja intensywniejszym doświadczeniom interpersonalnym i może stać się dla Ciebie emocjonalnym poligonem. Miejscem, gdzie rozbudzisz swój kontakt z uczuciami. Miejscem, gdzie - jeśli zechcesz - zaryzykujesz pokazanie prawdziwego siebie i zareagowanie zgodnie z tym, co czujesz - czy są to rzeczy przyjemne, czy nie. Ku swojemu zdziwieniu dostrzeżesz wtedy, że świat dookoła nie tylko Cię nie potępia, ale w radości wręcz wybiega Ci na spotkanie. A wtedy dzieje się magia.

To jak działa ta magia?

Jesteśmy chorzy na... relacje. Działania, które w przeszłości mogły ratować nas przed emocjonalnym wyniszczeniem, na przykład w kontaktach z rodzicami, teraz stanowią ciężar, z którym nie sposób tworzyć zdrowe, dojrzałe relacje. I choć może Ci się to wydawać niewiarygodne, to to, co uda Ci się naprawić w Twoim funkcjonowaniu w grupie, będzie uzdrowione we wszystkich pozostałych aspektach Twojego życia.

A nie można tak w terapii indywidualnej?

Można. Ale, ale wolniej, bo przecież więcej się wydarzy, gdy wpływa tuzin charakterów, a nie sam terapeuta. Więc jeśli coś Ci doskwiera, czemu miałbyś męczyć się z tym dłużej raczej niż krócej? Dobrze kształtowana przez terapeutę grupa nie pozwoli Ci na “przegadanie” sesji, kiedy włączą się Twoje mechanizmy obronne. Znacznie trudniej przyjdzie Ci zatrzymać się jedynie na intelektualnych wglądach, które - skądinąd wartościowe - niosą ryzyko chęci wewnętrznego skonstruowania się nowo. Ryzyko stworzenia obcego JA, którego wymaganiom nie będziesz umiał sprostać, nie będziesz czuł się sobą i nie doprowadzisz do prawdziwej przemiany. W miejsce tego grupa dostrzeże emocje skrywające się za Twoimi działaniami i ułatwi Ci sklejenie tego, co czujesz, z tym, co myślisz. W ten sposób maska, której mogłeś nawet nie być świadomy, może opaść, a ty odkryjesz nową wolność.

Czyli terapię indywidualną odsyłamy do lamusa?

Kuszące, ale to nie takie proste… Tak jak zdrowie nie jest stanem doskonałości, a harmonijną równowagą pomiędzy skrajnościami, tak i w psychoterapii jest przestrzeń i na spotkania w grupie, i na te sam na sam z terapeutą. Nieraz nie sposób przystąpić do pracy w grupie bez uprzedniego rozplątania palących aspektów z przeszłości. Szczególnie gdy głębia problemu jest duża, z pomocą przychodzi terapia indywidualna. Ale przychodzi nie jako rozwiązanie, a jako konieczne przygotowanie. Bo dopiero w spotkaniu z grupą - terapeutycznym crème de la crème - w pełni owocnie rozgrywać się będzie ta bolesna przeszłość.

Grupa Otwierająca czy Rozwijająca?

Tu wybór jest prosty. Jeśli planujesz uczestnictwo w terapii grupowej po raz pierwszy, znajdziesz dla siebie miejsce w grupie Otwierającej. Jeśli skutecznie przeszedłeś już terapię grupową, ale poszukujesz czegoś więcej, z myślą o Tobie powstała grupa Rozwijająca. Czym się zatem od siebie różnią? Gdy decydujesz się na grupę pierwszy raz, zapewne przychodzisz z konkretnym problemem do rozwikłania albo wewnętrzną pustką i osamotnieniem. Pracujesz nad tym, co Cię trapi, ale z czasem zaczynasz też odkrywać wokół siebie nowy świat. Grupa Otwiera przed tobą ocean relacji i rozpoczynacie po nim wspólny rejs. Ale tak trochę konkretniej ? Grupa nazywa się Otwierająca, ponieważ otwiera — uruchomiony zostaje nowy sposób dążenia do osiągnięcia celów terapeutycznych, w którym nacisk kładziony jest nie na kontakt intelektualny (lewopółkulowy), tylko na kontakt  emocjonalny (prawopółkulowy). Można powiedzieć, że jest to emocjonalny język kontaktu, jaki rozwija się w dobrej relacji między matką a  małym dzieckiem.  Kontakt emocjonalny jest największym wyzwaniem i jednocześnie fundamentem dla uzyskania trwałych zmian w terapii. Ukończenie wyprawy nie tylko leczy Twoje trudności, ale też uczy cię nawigować po czasem niebezpiecznych morzach. Jeśli rozsmakujesz się w tej sztuce i chcesz pójść krok dalej, pomyśl o grupie Rozwijającej. Tam, poprzez intensywny rozwój inteligencji emocjonalnej i opanowaną na wcześniejszym etapie umiejętnością kontaktu emocjonalnego, udoskonalisz swoje inne umiejętności. Nabierzesz wprawy w omijaniu niespokojnych wód, nim pojawią się na horyzoncie, czy wykorzystaniu podmuchów wiatru w trakcie sztormów, zamiast zwijać żagle.

Profil grupy Rozwijającej

Skutkujące wewnętrznym przebudzeniem uczestnictwo w grupie Otwierającej napełnia entuzjazmem do dalszego rozwoju osobistego. Czy dostrzegłeś dotychczas ukryte części siebie, które chciałbyś zrozumieć, lub trudności, z którymi nie przypuszczałeś, że się borykasz? Czy może po prostu ciesząc się nowym życiem, chcesz sprawdzić, co jeszcze możesz od niego dostać? Wszystko to, co zadziałało na grupie Otwierającej, odnajdziesz też na Rozwijającej, tyle że pełniej i świadomiej. Przypomnij sobie siebie sprzed pierwszego spotkania. Jak wtedy pojmowałeś i jaką wagę przyłożyłbyś do poniższych wartości? :
  • odkrywania i zgłębiania niepoznanych części własnego Ja,
  • przyjmowania bezpośrednich wypowiedzi innych członków grupy o Tobie,
  • wyrażania własnych uczuć,
  • dzielenia się tym, co cię dręczy albo “brzydką” prawdą o Tobie?
Kiedyś taka możliwość doświadczania i uczestniczenia w rzeczywistości mogła Ci się wydawać niedostępna, dziwna lub wręcz budzić niepokój. A teraz? Czy sposób, w jaki wchodzisz w interakcje, nie jest żywszy, prawdziwszy i dojrzalszy? Jeśli czujesz, że takie ścieżki postępowania są dla Ciebie droższe i były pomocne dla Twojej przemiany, nie jesteś sam. Psychoterapeuci grupowi mają przekonanie, że uzdrowienie funkcjonowania jest ściśle powiązane z naprawczą siłą takich właśnie leczniczych czynników terapeutycznych. Podzielono je na dwanaście kategorii, spośród których największe znaczenie miały te związane z:
  • prawdziwym poznaniem samego siebie (np. uświadomienie mi przez grupę jakie wrażenie wywieram na innych),
  • oczyszczeniem/katharsis (np. mówię co czuję, nie dusząc tego w sobie)
  • spójnością grupy (np. czuję się częścią grupy i jestem akceptowany także wtedy, gdy ujawniam o sobie rzeczy krępujące)
Uczestnicząc w grupie Otwierającej mogłeś nie być świadomy ich znaczenia, ale teraz, gdy nabrały rumieńców, grupa Rozwijająca pozwoli Ci na znacznie pogłębioną pracę w tych obszarach. Masz już wszystko, co jest Ci potrzebne do nowej wyprawy - zapraszamy na pokład!

Jak to wygląda?

Psychologiczny supermarket?

Część, z tego kim jesteśmy, jest zasadniczo stała. To nasz wrodzony temperament. Raczej nie zmienimy tego, czy jesteśmy wrażliwi na doznania zmysłowe albo wytrzymali na niewygody. Możemy za to kształtować swój charakter. Któż nie chciałby być cierpliwym, szczerym i wyrozumiałym zamiast mściwym, zazdrosnym czy zrzędliwym? Do zrobienia, ale psychoterapia nie działa jak wrzucanie i wyjmowanie produktów ze sklepowego koszyka. Nie wyreżyserujesz swojej przemiany.

To jak to osiągnąć?

To wszystko akurat stanie się samo! Tylko wcześniej trzeba zająć się czymś innym. Celem psychoterapii jest przede wszystkim uzdrowienie niedojrzałych sposobów reagowania. Metod, jakie podpowiadają nam nasze mechanizmy obronne, wyuczone w kontaktach z najważniejszymi osobami w naszym dotychczasowym życiu. Zamiast więc zakładać psychologiczną maskę - chować się za pozą szarej myszki czy nadętego bufona, dążymy do uelastycznienia osobowości. Tak, by nie poddawać się bezwiednie wewnętrznym impulsom i “musieć” reagować, ale raczej wybierać jak reagować.

Teoria uczona. A co z praktyką?

Praktyka jest taka, że w większości mamy kłopot z kontaktem z własnymi uczuciami. Jedni je ignorują lub w sobie zduszają, inni - płyną nieraz miotani ich nurtem. W obu przypadkach trudno mówić o zdrowym, świadomym przeżywaniu. A to właśnie bez integracji intelektu i emocji skazujemy się zwykle na przyjmowanie postaw i podejmowanie decyzji szkodliwych dla nas samych.

I tu wchodzi grupa!

Proces leczenia rozpocznie się od pomocy w dostrzeganiu, rozpoznawaniu i nazywaniu własnych uczuć. Wyzwalane w interakcjach emocje - a tych w grupie jest pod dostatkiem - będą zauważane i ujawniane. Spostrzeżenia pozostałych uczestników czy terapeuty początkowo mogą być dla ciebie zaskakujące. Możesz nie odnajdywać w sobie nic z tego, o czym mówią. Ale nie przejmuj się. Z czasem coraz łatwiej będziesz rozpoznawał, co Ci gra w duszy. Obserwacje, jak reakcje innych osób wpływają na Twoje samopoczucie, pozwolą Ci na głębsze wglądy osobiste. Bez Twojego świadomego udziału serce powoli zacznie sklejać się z głową, a Twoje reakcje będą bardziej adekwatne i dojrzałe. Cały proces leczenia odbywa się w obrębie ciągle powtarzającego się cyklu: 1) podjęcie ryzyka prowadzi do 2) bycia autentycznym w wyrażaniu emocji 3)  autentyczność wzbudza empatię, dzięki czemu doświadczysz 4) uczucia bycia wkluczonym do grupy. Uczucie bycia wkluczonym rozpoczyna cykl na nowo. Ponownie zaczynasz od podjęcia ryzyka, tyle że kolejnym razem idziejsz głębiej, dalej i mocniej. Po pewnym czasie czujesz się związany z grupą i to staje się czynnikiem leczącym. Możesz i chcesz zrezygnować ze swojej maski - zdrowiejesz!

“A jeszcze palacz węgiel w nią sypie!”

Więcej oddziaływań interpersonalnych, to więcej reakcji. A więcej reakcji, to szybsze, wielokierunkowe leczenie. Dlatego spotkania są wzbogacone o pracę z ciałem, techniki relaksacyjne i inne narzędzia pogłębiające świadomość siebie i otaczającego świata relacji. Brzmi podejrzanie? Spokojnie, to czysta biologia, żadnych szamańskich rytuałów. Umysł i ciało są zespolone i wzajemnie na siebie oddziaływują. Zęby same zaciskają się nam ze złości, włosy jeżą się ze strachu, a kołysane dziecko uspokaja się i zasypia. Odpowiednio pracując z ciałem, możemy pomóc umysłowi działać bez zbędnych blokad. A i sam nasz organizm jest skory do mówienia istotnych rzeczy, jeśli tylko zechcemy go słuchać.

Złoto dla zuchwałych

Czy można chcieć jeszcze więcej? A można! Jeśli wyrazisz na to zgodę, terapeuta może wyjść poza ramy typowej terapii procesowej, czyli tego wszystkiego o czym dotychczas tu przeczytałeś. Prowadzący zaprosi Cię przy nadarzających się okazjach do pracy terapeutycznej. To pozwoli Ci na podjęcie znacznie bardziej intensywnych działań nad Twoim problemem, a interwencje terapeuty będą mogły być odważniejsze. Dzięki temu masz wprawdzie możliwość szybciej zauważać postępy w rozwoju, ale nic na siłę! Jeśli tylko jakaś propozycja interakcji jest dla ciebie zbyt daleko idąca, możesz po prostu z niej nie skorzystać.

Siadamy i ktoś zaczyna

Zadajesz sobie pytanie jak wygląda przebieg spotkania? Kto mówi i o czym? Co wolno, a czego nie? Sprawa jest dość prosta, bo właściwie nie ma żadnych zasad. Tylko jeden drogowskaz: koncentrujemy się raczej na tym, co płynie przez nasze serce niż przez głowę i staramy dzielić się doświadczeniami, a nie radami. Bo kto lubi wykłady? Albo rady? Więc jeśli chcesz, zabierasz głos, jeśli nie - słuchasz. Nikt też nie narzuca Ci tematu, choć pewnie żeby dobrze ten czas wykorzystać, nie ma co debatować o pogodzie. Jak tylko poczujesz się dostatecznie bezpiecznie, zajmij przestrzeń i mów, co Ci doskwiera. Reszta potoczy się sama i nie potrzebujesz mieć na to żadnego planu. Tak też zwykle wygląda spotkanie grupy - po prostu siadamy i ktoś zaczyna.

Gdzie w tym wszystkim jest terapeuta?

Jak wszystko idzie idealnie, to właściwie jest zbędny! Tyle że gdybyśmy byli idealni, to grupa nie byłaby potrzebna, prawda? I dlatego przydaje się psychoterapeuta. Pełni rolę moderatora, czyli czujnie obserwuje uczestników i delikatnie naprowadza, jeśli grupa schodzi na manowce. Interwencje prowadzącego są gwarancją komfortu bezpieczeństwa, ale też pozwalają uniknąć zmarnowania czasu na czcze dyskusje. Dlatego nie ma ryzyka jałowego przeplotkowania sesji. Jeśli głos przestaje płynąć z serca, oczekuj włączenia się terapeuty: “To myślisz, a co czujesz?”. Jego wkład to raczej delikatne korekty kursu, a nie gwałtowne manewry. Ta grupa to w końcu wasz statek i sami decydujecie, gdzie ma płynąć. Prowadzący pomoże wam tylko nawzajem w tym sobie nie przeszkadzać, ucząc harmonijnej nawigacji.

Co mi to da?

A jak bardzo jesteś zdeterminowany?

I jakość efektów, i tempo ich osiągania zależy przede wszystkim od Ciebie. Udział w grupie sam z siebie wiele nie da. Jest jak karnet na siłownię - możesz wprawdzie przesiedzieć treningi w szatni, ale na koniec wyjdziesz taki sam. Żeby coś osiągnąć, trzeba włożyć sporo pracy. I to swojej pracy, bo ostatecznie pomóc sobie możesz tylko Ty. Grupa stworzy odpowiednie warunki i wspomoże ten proces, a terapeuta dodatkowo wyposaży w potrzebne narzędzia i poprowadzi, ale bez twojego zaangażowania i wysiłku się nie obędzie. I nie chodzi o to, żebyś się do czegokolwiek zmuszał. Po prostu im więcej z siebie dasz, tym więcej zyskasz i tym szybciej to zauważysz.

Leczymy korzeń, odżywają liście

Na grupie procesowej spotykają się ludzie, borykający się z najróżniejszymi problemami. Ale co wspólnego mają kłopoty z alkoholem, pracą, ze związkiem albo jego brakiem, z dziećmi albo poczuciem bycia gorszym? Wszystkie mają to samo źródło. W uproszczeniu coś kiedyś musiało pójść nie tak w ważnych relacjach i teraz tak się objawia. Najważniejsze jest to, że kluczem do poprawy jest uzdrowienie relacji. To w nich najpierw odczujesz zmianę na lepsze, która pociągnie za sobą postęp w pozostałych Twoich trudnościach.

A tak konkretnie?

Tak konkretnie to oczywiście zależy od tego, co Ci leży na żołądku. Jeśli jednak jakieś z poniższych owoców chętnie widziałbyś na swoim talerzu, możesz przy odpowiedniej pracy wyjść z nimi na końcu terapii:
  • Swoboda i naturalność w kontaktach z innymi osobami, brak lęku przy nawiązywaniu nowych znajomości.
  • Pozytywne postrzeganie Twojej osoby przez otoczenie.
  • Akceptacja samego siebie: zarówno stron mocnych, jak i słabych. Tak! Można się polubić i to całego!
  • Bycie sobą bez wchodzenia w wyuczone role i pozy, rezygnacja z masek.
  • Zachowanie spokoju pod presją i podejmowanie satysfakcjonujących decyzji w napiętych sytuacjach.
  • Skutecznie stawianie granic i zdolność do odmowy.
  • Wolność w byciu sobą - bez wewnętrznego cenzora i policjanta wydającego nakazy i zakazy.
  • Uwolnienie od niechcianych przywiązań i uciekania od rzeczywistości.
  • Poczucie sprawczości w życiu zamiast bycia biernym obserwatorem bez realnego wpływu.
  • Umiejętność konstruktywnego korzystania ze swojej energii agresywnej, wyrażenia złości w sposób nieniszczący.
  • Odczuwanie autentycznej bliskości w relacjach, okazanie swojej przyjacielskości czy czułości bez odczuwania skrępowania.
  • Przyjmowanie pozytywnych opinii bez zawstydzenia, a negatywnych bez dołującego poczucia krzywdy albo rozpętywania konfliktu.
  • Poszerzenie obszaru wewnętrznej równowagi - bez ciągłego przeskakiwania między skrajnościami.
Zauważasz wspólny mianownik? To wolność. Wraz z nią przyjdzie też uzdrowienie w twoich pozostałych, osobistych trudnościach. Nawet jednak przy Twoim pełnym zaangażowaniu może to być proces długotrwały, zależny od głębokości zranień. Pragnij więc tej przemiany, ale nie wymagaj od siebie niemożliwego. Efekty przyjdą, daj sobie tylko na to czas i korzystaj okazji, jakie stwarza grupa!

Brzmi zachęcająco, ale…

Ale nadal masz wątpliwości? Któż ich nie ma! Może twoje myśli krążą wokół podobnych obaw jak tych, z którymi często zmagają się inni uczestnicy:
  • To kiepska inwestycja. Taka rozwodniona terapia indywidualna, skoro na mnie przypadnie tylko cząstka uwagi i czasu terapeuty.
Terapia grupowa osiąga cele w inny sposób niż indywidualna i inna jest też rola terapeuty. Prowadzący jest jak ojciec uczący dziecko jazdy na rowerze. Jeśli ciągle mocno trzyma przymocowany drążek, malec nigdy nie nauczy się jeździć. Puszcza więc, gdy tylko dziecko łapie równowagę, a wspomaga, kiedy przestaje sobie radzić.
  • Jak gadanie ma mi pomóc?
Samo? Nie pomoże. Ale idące za nim doświadczanie już tak. Jak złe doświadczenie ukształtowało nas w przeszłości, tak dobre może nas teraz naprawić. A takie przy udziale terapeuty dostaniesz w grupie. Od gadania trzeba będzie zacząć, ale takiego z serca. Cały proces leczenia odbywa się w obrębie ciągle powtarzającego się cyklu: 1) podjęcie ryzyka prowadzi do 2) bycia autentycznym w wyrażaniu emocji 3) autentyczność wzbudza empatię, dzięki czemu doświadczysz 4) uczucia bycia wkluczonym do grupy. Uczucie bycia wkluczonym rozpoczyna cykl na nowo. Zaczynasz od podjęcia ryzyka, tyle że kolejnym razem idziesz głębiej i dalej i mocniej. Po pewnym czasie czujesz się związany z grupą i to staje się czynnikiem leczącym. ___________________________________________________________________________________________________________________________________________
  • A więc wystarczy gadać od serca i już terapia zadziała?
Po Twojej stronie to już wszystko co potrzebujesz, ale do tanga trzeba dwojga. Reszta jest po stronie terapeuty, który musi być czujny i skuteczny. Terapeuta rozumie, że terapia nie sprowadza się tylko do rozmawiania. Rozmowa to tylko narzędzie wpływu umożliwiające zaistnienie trzech aspektów terapii: 1) PROCES GRUPOWY 2) TRENING INTERPERSONALNY 3) EKSPERYMENTY (doświadczenia) . Przyjrzyjmy się zatem po krotce tym trzem filarom terapii: PROCES GRUPOWY to dynamiczna interakcja między członkami grupy, która prowadzi do wytworzenia się nieświadomych emocji, fantazji, mechanizmów obronnych i co za tym idzie nieświadomych sposobów radzenia sobie z lękiem (maski psychologiczne). Przykład: uczestnik przynosi na grupę ciastka aby poczęstować uczestników. Zdarzenie jest przypadkowe, niezaplanowane i w tym sensie jest częścią niekontrolowanego procesu grupowego. Terapeuta zastanawia się czy przyniesienie ciastek jest zwyczajną uprzejmością czy też nieświadomym wzorcem służenia innym celem pozyskania akceptacji (na głębszym poziomie miłości) i ewentualnie rozważa natychmiastowe lub odroczone w czasie wykorzystanie swojego przeczucia w procesie terapii konkretnego uczestnika. TRENING INTERPERSONALNY odbywa się samoistnie lub jest stymulowany przez terapeutę poprzez mniej lub bardziej dyrektywne prowokacje, która służą rozbudzeniu wglądu i różnych umiejętności. Przykład: Wypowiedź cicho-mówiącego-uczestnika zostaje zignorowana przez innych uczestników a uwaga przenosi się na innego uczestnika. Terapeuta przerywa akcję i rzuca „w powietrze” lub bezpośrednio do uczestnika komentarz celem wywołania aktywności zignorowanej osoby. Może np. powiedzieć: „to musi być smutne kiedy ktoś nie pozwala Ci wyrazić tego co ważne”. Uwaga przenosi się z powrotem na uczestnika, wzbudza zamieszanie, wybija z komfortu i automatyzmów, sprzyja odczuwaniu emocji i uruchomia sprawczość w relacjach. Ostatecznym celem tej interwencji staje się na przykład konfrontacja w której uczestnik zwraca się do osoby przerywającej wypowiedź z oczekiwaniem aby ta pozwoliła jej dokończyć to co ma do powiedzenia. EKSPERYMENTY TERAPEUTYCZNE to zaprojektowane przez terapeutę sytuacje, które zazwyczaj służą wytworzeniu nowych umiejętności, zwiększają zdolność odczuwania, doprowadzają do leczących wglądów. Przykład: uczestnicy chodzą po sali, spotykają innych uczestników i wyrażają prośbę aby ten drugi dał jej/jemu piłeczkę (symbol czegoś ważnego). Piłeczka może być przekazana tylko i wyłącznie gdy konkretny uczestnik wejdzie w rolę osoby zależnej, a osoba poproszona czuje się prawdziwie poproszona (np. bez bycia manipulowaną).
  • Jak mogą pomóc mi inni uczestnicy, skoro sami nie radzą sobie z własnymi problemami?
Jakby mieli dawać Ci rady, to faktycznie perspektywy są słabe. Ale terapeuta na to nie pozwoli. Pozostali uczestnicy nie tyle cię czegoś uczą, co raczej stwarzają okoliczności umożliwiające Ci skuteczne leczenie się samemu.
  • Nie mam na to czasu. Ani pieniędzy.
Ale jednak tu jesteś. Czy nie dlatego, że jakaś część Ciebie potrzebuje czegoś tak ważnego, że kwestie finansowe czy organizacji czasu schodzą na drugi plan? Ile zasobów z życia starego jest warte życie nowe?
  • Mam obcym ludziom tak po prostu mówić o swoich problemach? Trochę wstyd…
Sam zdecydujesz ile i o czym będziesz chciał powiedzieć. Z czasem nabierając do grupy zaufania, łatwiej będzie dzielić dzielić się rzeczami trudnymi. Ale w pracy procesowej nawet nie musisz opowiadać historii swojego życia, a i tak będą się naprawiały.
  • Inni są fajni, a ja jestem… To jak się mam otworzyć, kiedy oni tak dobrze sobie ze sobą radzą, a tylko ze mną jest coś nie tak?
Każdy z nas ma swoje piękne strony, ale i rzeczy, z którymi sobie nie radzi. Właściwie wszyscy jesteśmy fajni, tylko czasem to sobą przysłaniamy. A chęć do otwarcia się przyjdzie wraz z budującym się z czasem zaufaniem do grupy.
  • To będzie za bardzo bolało. W szczególności przy tylu ludziach...
Nikt nie będzie Cię zmuszał do przeżycia czegoś, czego nie chcesz. A i terapeuta będzie działał odpowiednio do tego, ile możesz udźwignąć. Pielęgnowane drzewo czasem potrzebuje przycinania, a czasem podlewania.
  • Jestem na to za głupi. Co bym tam nie dostał, spłynie po mnie jak po kaczce, bo nie będę potrafił tego przyjąć.
Nie trzeba mądrości, żeby uruchamiać emocje i integrować je w doświadczeniach przeżywanych z uczestnikami grupy. A to to właśnie leczy, a nie znajomość teorii. Bywają problemy utrudniające uczestniczenie w grupie, ale jeśli zostaniesz zakwalifikowany, to znaczy, że możesz owocnie pracować.
  • Ale ja nie sprostam wymaganiom grupy.
Grupa nie ma żadnych wymagań i nikt nie będzie stawiał Ci poprzeczek do przeskoczenia. Warto tylko przychodzić na spotkania.
  • Czy będę musiał opowiadać bolesne historie z mojego życia przed obcymi ludźmi?
Na szczęście nie będziesz musiał opowiadać bolesnych historii Twojego życia. Z pewnego powodu jest to nawet niewskazane. Leczymy teraźniejszość !!! Monitorowana przez terapeutę aktywność uczestników w TU i TERAZ staje się naprawczym wehikułem do TAM i WTEDY (przeszłość). Naprawiając coś w teraźniejszości, naprawiasz przeszłość bez mówienia o niej. Jak to możliwe? Neuronauka pozwala nam dzisiaj rozumieć wiele rzeczy. Przykładowo, dzisiaj wiemy, że noradrenalina uczestniczy w zapisywaniu trudnych emocji, zwykle związanych z ważną postacią z przeszłości pacjenta. Dlaczego to jest ważne? Podczas trwania grupy, w stresowej sytuacji, ponownie pojawi się ten sam neuroprzekaźnik, co uprawdopodobni aktywację w TU i TERAZ emocji zapisanych TAM i WTEDY. Innymi słowy konkretny uczestnik przeżywa na nowo pewną dozę stresu / traumy nieświadomie widząc w innym uczestniku swojego „oprawcę” z przeszłości. Jaki z tego wniosek? Naprawiając teraźniejszość, naprawiamy przeszłość.
  • Czyli jak na filmach? Jeden chlipie, reszta wyciąga ręce i mówi: “wspieramy cię”? Żałosne...
Faktycznie kiepsko. Ale taki scenariusz nie ma nic wspólnego z terapią, dlatego prowadzący na niego nie pozwoli. A jak rzeczywiście wygląda praca na grupie, przeczytasz tutaj.
  • Taka grupa to musi być przecież jakaś banda psycholi. Jeszcze mnie tym zarażą, albo co.
Jeśli się zakwalifikowali, to spodziewaj się raczej całkiem zwyczajnych ludzi z całkiem zwyczajnymi problemami. A Ty - jaką korzyść doświadczasz sprowadzając innych ludzi do bandy psycholi? Może unikasz w ten sposób konfrontacji z czymś trudnym w sobie?
  • To ja mam tam przeżywać, a reszta tylko sobie patrzy i mnie ocenia?!
A reszta słucha i sprawdza jakie uczucia w nich wywołuje to, co mówisz i jak to mówisz. Może pomogą Ci odkryć Twoje nieświadome sposoby wpływania na innych? Może wywoła to w nich podobne wspomnienia i podzielą się tym, jak sobie z tym radzili. Może… okaże się, że są do Ciebie bardzo podobni.
  • Więc przyjdzie mi wszystko zmienić, wszystko porzucić, wszystko zniszczyć, wszystko stracić? Nie stać mnie na to.
W filmie Matrix główny bohater również wybierał pomiędzy prawdą a iluzją. A Ty którą chcesz pigułkę: niebieską czy czerwoną? Kiedy zobaczysz rzeczy takimi, jakie są, wtedy zdecydujesz, co chcesz zostawić, a co odrzucić.
Masz inne pytania lub obawy, których tutaj nie znalazłeś? Wyślij je do mnie w mailu, a ja chętnie zareaguję i dodam tutaj odpowiedź.
  • Ilość uczestników: do 12 osób
  • Ilość sesji: 20
  • Czas pojedynczego spotkania: 120 minut
  • Częstotliwość spotkań: 1 raz w tygodniu
  • Godzina i dzień spotkania: sprawdź w górnej części karty
  • Miejsce spotkania: ul. Bałtycka 2 (wejście przez furtkę od ulicy Jazowej)

Lokalizacja gabinetu psychoterapii:  ul. Bałtycka 2 (wejście od ulicy Jazowej)

  • PRZYJEŻDŻASZ SAMOCHODEM?
Stanowczo zniechęcamy do parkowania pod gabinetem ze względu na możliwość otrzymania mandatu. Chodnik przy ulicy Bałtyckiej jest na tyle wąski, iż trudno zaparkować zostawiając wymagane minimum 150 cm przejścia dla pieszych. Uprzejmie informujemy o istnieniu w naszej okolicy tajemniczego nieznajomego, który od czasu do czasu zaprasza Straż Miejską celem kontroli poprawności parkowania. Sugerujemy zostawianie samochodu na parkingu przy sklepie Auchan lub pod restauracją Pałac Chiński, które znajdują się przy ulicy Mackiewicza i w bardzo bliskiej (spacerowej) odległości od gabinetu.
  • PRZYJEŻDŻASZ KOMUNIKACJĄ MIEJSKĄ ? Lokal znajduje się w pobliżu przystanku linii autobusów: 169 | 247 | 337
 

KWALIFIKACJE DO GRUPY

Jeżeli rozważasz uczestnictwo w grupie psychoterapeutycznej zapewne dzieje się tak, ponieważ zostało Ci to zasugerowane przeze mnie, innego psychoterapeutę, znajomego lub znalazłeś ofertę w Internecie. Jeśli zostało Ci to zasugerowane przeze mnie, możesz w każdej chwili wykonać rezerwację poprzez wykonanie rezerwacji z poziomu strony internetowej. Jeśli nie mieliśmy możliwości wcześniej się poznać, konieczna jest wcześniejsza konsultacja, podczas, której będę miał możliwość lepiej Cię poznać i upewnić się, że możesz na tym etapie dołączyć do grupy. W takiej sytuacji zapraszam na spotkanie.

Konsultacja kwalifikacyjna

Konsultacja psychoterapeutyczna to standardowa sesja pozwalająca terapeucie zorientować się, jakiej natury są Twoje kłopoty i jakie masz potrzeby. Udzielając sobie odpowiedzi na nasze pytania, będziemy mogli wspólnie nabrać przekonanie co do tego, co jest najlepszym rozwiązaniem dla Twoich potrzeb. Jeśli wspólnie zgodzimy się, że grupa psychoterapeutyczna jest dla Ciebie korzystnym wyzwaniem, to będzie to równoznaczne z kwalifikacją do grupy. Inny scenariusz Mając na względzie dobro Twoje i innych uczestników, istnieje teoretyczna możliwość, że nie zostaniesz zakwalifikowany do grupy. W zależności do skali trudności może zostać Ci zasugerowana mniejsza lub większa ilość sesji indywidualnych celem przygotowania Cię do uczestniczenia w psychoterapii grupowej.
    • OPŁATA OBNIŻONA: 3000 PLN - Jest to możliwe jeśli dokonasz płatności zaliczki w wysokości 1000 zł w dniu rezerwacji / kwalifikacji do grupy i pozostałej kwoty ( 2000 zł) na dwa tygodnie przed rozpoczęciem grupy.
    • OPŁATA STANDARDOWA: 3200 PLN - opłata rozłożona na 3 raty. Pierwsza rata ( 1000 zł) - wpłata w dniu rezerwacji / zakwalifikowania do grupy.  Druga rata ( 1400 zł)  - wpłata do dwóch tygodni przed rozpoczęciem grupy, Trzecia rata (800zł) - wpłata do końca pierwszego miesiąca trwania grupy.
Przed dokonaniem przelewu proszę o kontakt - dane do przelewu zostaną przesłane pocztą elektroniczną. WAŻNE! FAKTURA: Osoby zainteresowane otrzymaniem faktury proszone są o zgłoszenie tego faktu przed dokonaniem pierwszej wpłaty.
Rezygnacja przed rozpoczęciem grupy: Rezygnacja z grupy nie upoważnia uczestnika do ubiegania się o zwrot poniesionych kosztów. W sytuacjach losowych uczestnik może ubiegać się o zaliczenie swojej opłaty na poczet kolejnej edycji tej samej grupy terapeutycznej lub innej usługi organizowanej przez Organizatora. Organizator nie gwarantuje realizacji tej samej usługi w przyszłości. Zwrot kosztów grupy może nastąpić tylko w sytuacji, jeśli pojawi się inna osoba na miejsce osoby rezygnującej. Rezygnacja w trakcie trwania grupy: Rezygnacja w trakcie trwania grupy terapeutycznej jest niewskazana i jest niekorzystna dla całej grupy. Niemniej jednak każdy uczestnik ma prawo zakończyć swoje uczestnictwo w każdym momencie trwania grupy. Rezygnacja z grupy nie upoważnia uczestnika do ubiegania się o zwrot kosztów.

--- Zasady uczestniczenia w grupie psychoterapeutycznej  ---

  • Psychoterapia grupowa prowadzona jest w modelu integratywnym. Leczenie odbywa się w oparciu o proces grupowy. Jeśli uczestnik wyrazi gotowość / chęć do pracy ściśle terapeutycznej terapeuta może wykroczyć poza ramy pracy procesowej poprzez wykorzystanie różnorodnych technik i narzędzi terapeutycznych dopasowywanych do potrzeb konkretnych uczestników i dynamiki pracy konkretnej grupy terapeutycznej. Kierunek pracy z konkretnymi pacjentami wyznaczany jest poprzez zrozumienie jakości życia pacjenta będącej wynikiem historii jego życia, aktualnie używanych mechanizmów obronnych, nieprzystosowawczych przekonań i schematów funkcjonowania. Model integratywny uwzględniać może między innymi podejście interpersonalne, egzystencjalne, poznawczo-behawioralne, psychodynamiczne, ISTDP, MBT, systemowe. Podczas terapii dochodzi do nabywania nowych doświadczeń oraz wytwarzanie nowych, bardziej adekwatnych schematów reagowania poznawczo-emocjonalnego.
  • Grupa zamknięta ma stały skład osobowy. Wyjątkiem może być przyjęcie na grupę dodatkowej osoby w ciągu pierwszych kilku spotkań.
  • W wyniku sytuacji losowej (w szczególności w sytuacji pandemii), terapeuta ma możliwość zamienić sesje stacjonarne na sesje w trybie online. Godziny sesji online zostaną w takiej sytuacji zrealizowane w czasie (dzień tygodnia i godzina)  przewidzianym dla sesji stacjonarnych.
  • W terapii grupowej uczestniczyć mogą osoby przychodzące z własnej inicjatywy oraz skierowane przez lekarzy i specjalistów.
  • Uczestnicy grupy utrzymują w pełnej tajemnicy wszystkie informacje pozyskane w ramach procesu terapeutycznego. Uczestnik grupy zobowiązany jest pozostawić telefon poza pomieszczeniem, w którym odbywa się sesja. Sesji nie wolno rejestrować w żaden sposób. Złamanie zasady tajemnicy jest równoznaczne z przerwaniem leczenia i odpowiedzialnością za konsekwencje wynikające z ujawnienia informacji objętych tajemnicą.
  • W opisie konkretnej usługi psychoterapeutycznej na stronie www.mojapsychoterapia.pl pod zakładkami w kategorii REZERWACJA I FINANSE znajdują się informacje: Całkowita długość procesu terapeutycznego, częstotliwość spotkań, długość pojedynczej sesji, liczebność grupy, forma płatności, rezygnacje, zwroty. W dziale ZASADY I REGULAMINY znajdują się informacje, których akceptacja jest konieczna, aby zostać zakwalifikowanym do grupy.
  • Uczestnik grupy zobowiązany jest do uczestniczenia we wszystkich sesjach, a ewentualne odstępstwo od tej zasady powinno być każdorazowo omawiane z grupą. Nadmiarowa nieobecność w sesjach grupowych wpływa niekorzystnie na proces terapeutyczny i skutkować może decyzją terapeuty o zakończeniu terapii dla konkretnego uczestnika lub wiązać się może z koniecznością stworzenia specjalnych zasad odwoływania sesji dla konkretnego uczestnika.
  • Uczestnictwo w grupie terapeutycznej wiąże się z koniecznością świadomego korzystania z własnej energii (np.  złości). Właściwe wykorzystanie tej energii prowadzi do praktykowania sztuki asertywności i w konsekwencji do pełnego wyrażaniu siebie w interakcji z drugim człowiekiem. Uczestnik może z niej korzystać w celu odważnego wyrażania siebie, ale jednocześnie zobowiązany jest dokładać wszelkich starań, aby nie przekraczać granicy, za którą rozpoczyna się krzywda innego uczestnika grupy.
  • Uczestnictwo w grupie wiąże się z całkowitym zakazem używania środków psychoaktywnych w trakcie sesji grupowych oraz nieprzychodzenia pod ich wpływem na terapię.
  • W okresie psychoterapii pacjent nie może pozostawać w psychoterapii u innego psychoterapeuty. Wyjątkowe sytuacje wymagają szczegółowych ustaleń z psychoterapeutą prowadzącym.
  • Psychoterapeuta jest zobowiązany do zachowania w tajemnicy wszystkich informacji pochodzących z terapii, a także samego faktu korzystania przez pacjenta z terapii, wobec osób trzecich, np. rodziny. Wyjątkiem jest sytuacja zagrożenia życia lub zdrowia pacjenta, lub osób trzecich albo sytuacje określone prawem. Współpracując z innymi specjalistami leczącymi pacjenta, np. psychiatrą, udostępnione mogą być, za wiedzą pacjenta, tylko niezbędne informacje.
  • Aby terapeuta mógł skutecznie pomagać, uczestnik jest zobowiązany informować go na bieżąco o swoich przeżyciach, znaczących faktach ze swojego życia, a w szczególności tych sytuacjach, które wiążą się z zagrożeniem życia – np. myślach samobójczych.
  • Uczestnik ma prawo zapytać swojego terapeutę o wykształcenie, wyszkolenie zawodowe, przynależność do organizacji zawodowych, superwizję, staż pracy, doświadczenie zawodowe, metody terapeutyczne i sposób prowadzenia terapii.
 

Zgoda na przetwarzanie danych osobowych

Rezerwując usługę wyrażam zgodnie z art. 7 ust. 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. tzw. RODO* wyraźną i dobrowolną zgodę na przetwarzanie i zbieranie moich danych osobowych w celu komunikacji i korzystania z usług psychoterapeutycznych oraz na otrzymywanie za pośrednictwem telefonii komórkowej i poczty elektronicznej wszelkich informacji związanych z odbywaną terapią lub inną usługą realizowaną przez firmę Synergia Centrum i osoby współpracujące. Rezerwując usługę oświadczam, że moja zgoda spełnia wszystkie warunki o których mowa w art. 7 RODO, tj. przysługuje mi możliwość jej wycofania w każdym czasie, zgoda przedstawiona na niniejszej stronie internetowej  została mi przedstawiona w wyraźnej i zrozumiałej formie oraz rozumiem kwestię możliwości jej rozliczalności. Oświadczam, że rozumiem cel zbierania danych, dobrowolności ich podania, prawie do wglądu, możliwości ich poprawiania oraz, że dane te nie będą udostępniane innym podmiotom z wyłączeniem szczególnych sytuacji związanych z kontekstem medycznym. Oznacza to, że wyrażam zgodę na zapoznawanie się, zbieranie oraz przetwarzanie danych z dokumentacji na temat mojego stanu zdrowia oraz konsultowania się przez psychoterapeutę z wybranymi specjalistami w celu pogłębienia diagnozy.